Hanafuda - recenzja

Tytuł: Hanafuda
Autor : Nieznany
Liczba graczy: 2-7 osób
Wiek: + 8 lat
Czas gry: 30-60 minut
Wydawnictwo: Trefl Joker Line
Mechaniki:Hand Management, Press Your Luck, Set Collection


Dziś trochę egzotycznie, gdyż przed wami recenzja gry Hanafuda.
Tak konkretnie, Hanafuda to nazwa kart japońskich, którymi można rozegrać więcej niż jedną grę. A zresztą sami zobaczcie.

Elementy gry


2 książeczki - jedna w języku polskim, druga w angielskim. To nie tylko instrukcja, bo zawiera także krótki rys historyczny.

48 kart - są to tradycyjne japońskie karty. Do każdego miesiąca przypisane są 4 karty.

Rozgrywka


W książce zostały wytłumaczone zasady trzech gier. Najłatwiejsza z nich to Łączenie Kwiatów i faktycznie jest łatwa. Przed pierwszą rozgrywką radziłbym zaznajomić się trochę z kartami i to jest pewna bolączka.

Łączenie kwiatów

Na początek należy wylosować osobę rozpoczynającą. Można to zrobić losowo albo w tradycyjny japoński sposób, czyli poprzez ciągnięcie kart. Później trzeba potasować karty i rozdać każdemu graczowi po 8 kart. 8 odkrytych kart układa się także na środku stołu. Resztę kart umieszczamy w zakrytym stosie.

W swojej turze każdy gracz musi wykonać dwie akcje. Pierwsza to wyłożenie jednej karty ze swojej ręki. Jeżeli wyłożona karta pasuje miesiącem do jednej z kart widniejących na polu gry, gracz bierze tę parę i kładzie obok siebie odkrytą. Jeżeli karta nie psuje do żadnego miesiąca, pozostawia ją na polu gry. Następnie musi pociągnąć kartę z talii zakrytych kart i przypasować do kart na polu gry, analogicznie do poprzedniej akcji. Jeżeli wyłożona karta pasuje miesiącem do wyłożonych to gracz zabiera parę i kładzie obok siebie. Jeśli nie pasuje do żadnego miesiąca, pozostawia ją na polu gry. Jeżeli wśród wyłożonych kart znajdują się 3 karty jednego miesiąca to, można zdobyć je wszystkie poprzez zagranie czwartej karty. Po wykonaniu ostatniej akcji  kolej przechodzi na następnego gracza. Partia kończy się, gdy żaden z graczy nie będzie miał kart na ręce. Po skończeniu partii należy zsumować punkty ze zdobytych kart. Punkty znajdują się w tabeli kart Hanafudy. Wynik trzeba zapisać na kartce. Rozgrywka toczy się przez 12 partii. Można rozegrać ich również 6. Gracz, który pod koniec zdobył łącznie najwięcej punktów, zostaje zwycięzcą.
Tak wyglądają cztery karty z kwietnia.
Koi-koi
Przygotowanie wygląda tak samo jak w poprzedniej grze. Przebieg gry również jest prawie identyczny. Z tym, że celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów, które otrzymuje się tylko po złożeniu jednego z układów kart. Gdy gracz złoży jedną z sekwencji, może zakończyć partię, mówiąc shobu. Zdobywa wtedy punkty za wszystkie ułożone w partii układy. Tylko gracz, który powiedział shobu otrzymuje punkty za daną partię. Aby zdobyć więcej punktów, gracz po złożeniu układu może zadeklarować chęć dalszej gry. W takim wypadku gra się dalej aż do uzyskania przez któregoś z graczy kolejnego układu. Wtedy zdobywca układu znów może zdecydować, czy zabiera układ i kończy grę. Jeśli przez całą partie żaden gracz nie zakończył gry, punkty zbiera rozdający. Jeżeli gracz po rozdaniu ma na ręce wszystkie 4 karty jednego miesiąca lub 4 pary, automatycznie wygrywa grę.
Ten układ nazywa się czerwone wiersze i jest wart 5 punktów.
Mushi
Aby rozpocząć rozgrywkę, należy odłożyć karty z czerwca i lipca. Listopadowa karta posłuży za jokera. Następnie karty rozdajemy tak jak przy wcześniej objaśnianych grach, akcje jakie będą wykonywać gracze również wyglądają tak samo.
Gracze mają za zadanie łączenie kart w pary i zbieranie ich w układy w taki sam sposób jak w Koi-koi, z tą różnicą, że nie mogą skończyć partii, gdy zdobędą układ, tylko grają do wyczerpania wszystkich kart z ręki. Celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów, które otrzymuje się po złożeniu jednego z układów kart. Gra toczy się do czasu, aż wszyscy pozbędą się swoich kart z ręki. Wtedy musicie podliczyć wartość swoich kart. Rozgrywka trwa zazwyczaj 12 partii. Gracz, który wygrał poprzednią, staje się rozdającym w nowej partii.
Karta listopada jest używana jako joker. Można ją zagrać, aby zebrać każdą inną kartę. Gracz zdobywa punkty za zebrane układy, pojedyncze wartości każdej ze zebranych kart. Od tego odejmuj układy zebrane przez przeciwnika i 115 punktów.


Podsumowanie

Hanafuda to gra specyficzna. W sumie ta nazwa, to nazwa kart. Bo gier, które można rozegrać tymi kartami jest dużo. Już w samej instrukcji wytłumaczone zostały zasady trzech gier, co pozwala na rozegranie całkiem sporej liczby rozgrywek bez żadnej oznaki powtarzalności. Jako że same gry również nie są zbyt powtarzalne, bo układ kart jest inny, to daje to całkiem sporą regrywalność. 
Karty zostały wykonane dobrze. Są wytrzymałe i świetnie wyglądają. Są kolorowe, oryginalne i egzotyczne. Ich wygląd naprawdę przyciąga i powoduje że aż miło jest nimi grać. Jest to także pewna okazja do poznania japońskiej kultury.

Pewnym minusem jest fakt, że początkowo te karty dla przeciętnego Polaka nie znaczą nic. A umiejętność ich przydzielania do poszczególnych miesięcy jest niezbędna, aby w ogóle jakoś móc grać. A właśnie na znajdywaniu par opierają się głównie gry wytłumaczone w instrukcji. Karty należące do poszczególnych miesięcy są do siebie w pewien sposób podobne, ale i tak trzeba się trochę z nimi zaznajomić. Ta sama sytuacja jest również z układami. I tu sprawa jest już trochę trudniejsza, bo przydzielenie kart nie jest już takie łatwe, gdyż karty niekoniecznie są do siebie podobne.
Sprawa wygląda podobnie jak z naszym europejskim pokerem i występującymi tam układami.

Na plus trzeba zaliczyć niska cenę. Karty otrzymujemy w ładnym pudełku z ciekawą wypraską i dwoma książeczkami, a to wszystko za jedynie 25 zł. Taka cena według mnie jest naprawdę niska, bo za 25 zł otrzymujemy całkiem spora liczbę potencjalnych godzin spędzonych przy stole, właśnie przy kartach Hanafudy.
Złożoność: gry są raczej proste, ale trochę czasu trzeba poświęcić na zaznajomienie się z kartami.
Losowość: jest jej w sam raz.
Interakcja: pewna jej doza występuje bo karty bierzemy ze wspólnej puli.


MOJA OCENA - 7,5/10 (GRA KARCIANA)




*kliknij i zobacz jak tworzę kategorię osób i o co z tym chodzi.


Dziękuje wydawnictwu Trefl Joker Line za udostępnienie egzemplarza gry do recenzji
Hanafuda - recenzja Hanafuda - recenzja Reviewed by das on listopada 28, 2015 Rating: 5

Related Posts No. (ex: 9)