Northgard: Niezbadane Ziemie - recenzja


Nazwa: Northgard: Niezbadane ziemie
Autor: Adrian Dinu
Liczba graczy: 2-5 osób
Wiek: + 13 lat
Czas gry: 45-90 minut
Wydawnictwo: Czacha Games

"Ze wszystkich stron docierały wieści o zasobnej krainie leżącej za morzami i czekającej na podbicie. Żądni sławy i władzy wodzowie wszystkich klanów, wysłali swoich najdzielniejszych wojowników na wyprawy, by zbadali oni odległe wybrzeża i zagarnęli niezbadane ziemie Northgardu."

"W Northgard: Niezbadane Ziemie będziesz musiał mądrze budować i zarządzać swoją talią kart oraz optymalizować akcje, tak by wzmocnić swoje wpływy na planszy. Budując unikalną talię kart, masz szansę wpłynąć na rozwój swojego ludu, a jako przywódca Klanu będziesz musiał podejmować trudne decyzje, aby wygrać ten bezwzględny wyścig o nowe terytoria, chwałę i dobrobyt.

Nieskomplikowane zasady pozwalają do gry usiąść każdemu, więc przejmijcie rolę Wodza jednego z Klanów i poprowadźcie swoich ludzi do zwycięstwa i panowania w Krainie Northgard!"



1. 70 Jednostek

2. 30 Kart Startowych

3. 21 Kart Klanów

4. 52 Karty Rozwoju

5. 56 Żetonów Budowli

6. 35 Kafli Mapy

7. 5 Kart Pomocy Gracza

8. 10 Kart Niepokojów

9. 7 Kart Osiągnięć

10. 65 Rzetonów chwały z różnymi wartościami

11. 75 Żetonów Zasobów

12. 15 Żetonów Wielokrotności Zasobów

13. 1 Żeton Opancerzonego Niedźwiedzia Kaija

14. 1 Żeton Spalonej Ziemi

15. 2 Kości Walki

16. Znacznik Pierwszego Gracza

17. 1 Tor Rundy i Znacznik Roku


 Pierwszą fazą rozgrywki jest początek roku. Zaczyna się nowy rok... Więc dobieracie po cztery karty ze swojej talii.
Drugą fazą jest Akcja! Możecie wykonać nawet kilka tur, ale owa faza kończy się, gdy każdy z was spasuje.

 Mamy do dyspozycji kilka akcji.
  • Umieszczacie kartę wraz z jej efektem działania.
  • Wykładacie kartę (efekty nie działają)
  • Umieszczacie kartę bez efektów działania, odrzucamy jeden żeton wiedzy i dobieracie nową kartę.
  • Odkładacie kartę do pudełka, odrzucamy dwa żetony wiedzy, a następnie dobieracie dwie nowe karty.
  • Usuwacie kartę z gry lub umieszczacie bez działania efektów. Dodatkowo odrzucacie trzy żetony wiedzy, aby otrzymać ulepszenie klanu.
  • Odrzucacie wszystkie karty i zdobywacie kartę rozwoju.
 Czas na zbiory, czyli faza trzecia!
Zdobywacie punkty chwały poprzez różne sposoby: Kontrolowane terytoria, Ołtarze Królów oraz symbole.

 Czwartą fazą jest Zima... brrr
Zima poświęca o wiele więcej naszych rzeczy, tak samo jest również w "Northgard: Niezbadane Ziemie"
Musicie poświęcić wasze zebrane zasoby, aby utrzymać przy życiu jednostki.

 Piątą i ostatnią fazą jest Koniec roku... Świętujemy!!!
Koniec gry występuje gdy:
Kontrolujecie trzy zamknięte terytoria, które posiadają duży budynek.
Lub jeśli nadejdzie siódmy rok.


 Pamiętacie jak pisałem o drugiej fazie? Karty... Karty... i jeszcze raz karty.
Ale teraz wejdziemy trochę w szczegóły, jakie posiadają efekty?


 Rekrutacja, czyli budujecie swoją potengę militarną (dodajemy tyle jednostek, ile widnieje na karcie)
Ale jednak warto pamiętać, by nie szaleć z ilością naszych jednostek, ponieważ gdy nadejdzie zima, może wam zabraknąć pokarmu, by ich wykarmić.

 Czas na trochę Budowania, jeden żeton drewna za małą obronę oraz trzy za dużą.
Ale musicie dobrze rozważyć gdzie postawicie swoją budowle, ponieważ zostaje ona w tym samym miejscu, aż do końca gry.
Każdy z waszych małych budynków daje wam różne bonusy w postaci jabłek, drewna, obrony, dodatkowych jednostek oraz wzbogaci nas o żetony wiedzy.
A co z dużymi budowlami? Mogą was wesprzeć w walce, dodadzą wam dodatkową kartę lub nawet kilka żetonów chwały.

 Przechodzimy do kolejnej akcji, którą jest Ruch. Przenosicie swoje jednostki na sąsiednie terytorium.
Jesteście dobrymi wojownikami? Jeśli tak, to bez wahania możecie przemieścić swoją jednostkę przez wrogie terytorium, ale musicie liczyć się z walką.
Walka jest wywołana automatycznie oraz toczy się tylko z jednostkami, które są na danym terytorium.
Każdy z waszych wojowników jest wart jeden punkt walki. Chcecie mieć mocniejsze wojsko? Zatem odrzucacie jabłka, aby zasilić swoje jednostki (1 jabłko = 1 punkt walki)
Jeśli otrzymacie tyle punktów obrażeń, ile wynosi wasza liczba jednostek... Przegrywacie.


 Nastał czas na Odkrycia, losujecie kafel mapy i umieszczacie go na stole.
Może być tak, że po dobraniu kafelka, nie będzie on pasował, wtedy odrzucacie i dobieracie nowy.
W ramach odkryć możecie powiększyć swoje terytoria, co skutkuje zdobyciem Punktów Chwały.
Jeśli chcecie komuś dopiec, zamykacie terytorium waszego wroga i on nie otrzyma żadnych Punktów.

 Akcja Dobierania, jest ona dość nudna, więc szybko ją wyjaśnię. Jak nazwa wspomina, dobieramy karty.
Są trzy tryby dobrania kart: Zatrzymujemy, Odrzucamy lub Odkładamy.



 Zwycięstwo!!! Ale jak je uzyskać?
Podczas fazy Końca Roku, któryś z was może mieć już trzy zamknięte terytoria, wtedy staje się wygranym.
Ale co jeśli nastąpił siódmy rok gry i żaden z was tego nie uzyskał?
Zliczacie wasze wszystkie punkty chwały, które zdobyliście.
Ale jeszcze czekają was bonusowe żetony: Za każde trzy zasoby dowolnego typu, żetony wskazane na kartach rozwoju oraz żetony, które posiadacie w rezerwie.
Lecz... nie może być tak prosto. Odejmujecie pięć Żetonów Chwały, jeśli w talii posiadacie kartę Niepokoju. (1 karta = -5 żetonów)

 Wykonanie? Jest świetne...
Każdy z elementów jednostek jest bardzo dobrze dopracowany, odzwierciedla prawdziwego Wikinga.
 Jeśli chodzi o karty, również nie mam się do czego przyczepić. Piękne ilustracje widniejące na każdej z kart przykuwają oko.
 Wikingowie? Pewnie Wam się kojarzy z wielkimi i groźnymi chłopami, którzy myślą tylko o krwi... Ale tutaj tak nie jest. Każdy z obrazków jest wykonany "bajkowo" dzięki temu gra trafia również do młodszych zapaleńców planszówek.
 Budowle oraz Kafelki Mapy. Ehh.. znów się bedę powtarzał, ale są na prawdę ładne i przejrzyste, tak samo jak żetony chwały, żywności itd...




 Czas na nasze ukochane Podsumowanie. Osobiście jestem bardzo zadowolony z owego tytułu, ponieważ są to klimaty, które bardzo lubię. Grałem również w grę na PC o tytule "Northgard" i spędziłem przy niej wiele wiele i jeszcze raz wiele godzin. Uważam, że tak samo jest z planszówką. Bardzo dużo możliwości na rozbudowanie swojego terytorium, walka z innymi graczami oraz losowość, która występuje, zostawia nas na wiele godzin przyjemności w tym tytule. Mnóstwo akcji do wykonania sprawia, że gra nie jest nudna, nawet gdy nasz przeciwnik wykonuje swój ruch, możemy rozplanować co zrobić w dalszej części rozgrywki.   Nadchodząca Zima czyli planowanie ile możemy mieć naszych wojowników, aby wszystkich wyżywić podczas mroźnych dni. Jest to również wielki plus dlatego, że prawdopodobnie żaden z graczy nie będzie miał wielkiej armii do podbijania wrogich terytoriów.
 I oczywiście wykonanie, które jest bezbłędne, lecz osobiście wolałbym, aby rysunki na kartach trochę bardziej przypominały "prawdziwych" wikingów ze starych czasów, ale to jest jedynie mały szczególik, na który mogę przymknąć oko!

Plusy:
  • Regrywalność na wysokim poziomie
  • Szybka i sprawna rozgrywka
  • Losowość (w tym tytule na plus)
  • Świetne wykonanie
Minusy:
  • Brak "prawdziwych" rysunków Wikingów na kartach (osobisty mały minusik)


Udany tytuł 5/5


zdjęcia: https://boardgamegeek.com

Northgard: Niezbadane Ziemie - recenzja Northgard: Niezbadane Ziemie - recenzja Reviewed by Wokół Planszy on września 24, 2023 Rating: 5

Related Posts No. (ex: 9)